Według „Forbesa” wewnętrzny dział audytu u właściciela TikToka planował śledzić dane o lokalizacji użytkowników platformy z USA. Koncern ByteDance zapewnił, że nie zbiera takich informacji, a publikacji magazynu zarzuca nierzetelność.

TikTok wystartował z platformą o nazwie SoundOn kierowaną do piosenkarzy, zespołów i muzyków. Dzięki niej twórcy mogą zamieszczać swoje utwory na TikToku i w zewnętrznych serwisach muzycznych, a za korzystanie z nich przez słuchaczy otrzymują tantiemy bez prowizji.

ByteDance, właściciel serwisu społecznościowego TikTok, został pozwany przez grupę byłych moderatorów treści za rzekome zaniedbanie ochrony ich zdrowia psychicznego.

Do grona zarządzających agencją Space Cat Industries dołączył Roman Terelak, obejmując stanowisko managing partner. Ostatnie półtora roku pracował w ByteDance, spółce będącej właścicielem TikToka.

Założyciel ByteDance, Zhang Timing ustąpił ze stanowiska prezesa firmy. Do chińskiej spółki należy między innymi jedna z najpopularniejszych platform społecznościowych na świecie - TikTok.

Chińskie dzieci do lat 14. będą mogły korzystać z aplikacji Douyin, czyli lokalnej wersji TikToka,  przez 40 minut dziennie. Limit ustalił właściciel platformy, koncern Bytedance.

Współzałożyciel  i prezes chińskiego giganta technologicznego ByteDance, Zhang Yiming, zapowiedział ustąpienie z codziennych obowiązków w firmie na rzecz planowania jej długoterminowej strategii.

Chiński koncern ByteDance, znany głównie jako właściciel aplikacji TikTok jest obecnie wyceniany przez inwestorów na 250 mld dolarów. Skok rynkowej wartości spółki jest spowodowany obiecującymi perspektywami jej rozwoju oraz możliwym wejściem ByteDance na giełdę.

Chińska firma ByteDance rozpoczyna działania, które mają zamienić należący do niej serwis TikTok w narzędzie do zarabiania znaczących pieniędzy w segmencie reklamy i marketingu. Na platformie mają powstać między innymi rozwiązania pozwalające markom na bezpośrednią sprzedaż towarów użytkownikom TikToka. Czy ten kierunek rozwoju może w przyszłości zagrozić biznesowo takim gigantom jak Facebook? - TikTok ma swoje atuty, wśród nich rzeszę sprawnych influencerów i społeczność lojalnych użytkowników. Ale przekształcenie serwisu społecznościowego w dużą maszynę marketingową to skomplikowany proces, a prawdziwa konkurencja dla Facebooka to kwestia lat - oceniają eksperci w rozmowach z Wirtualnemedia.pl.

Funkcja „znajdź przyjaciół” w aplikacji TikTok pozwalała na ominięcie zabezpieczeń i umożliwiała atakującemu uzyskanie dostępu do szczegółów profilu użytkownika wraz z jego numerem telefonu - informują analitycy Check Point Research. Według specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa, wykryta luka mogła posłużyć budowaniu nielegalnych baz danych służących szkodliwej działalności. Sprawa została przekazana właścicielom aplikacji, a błędy naprawione.

Chiński serwis społecznościowy Kuaishou złożył dokumenty poprzedzające jego wejście na giełdę w Hongkongu. Na wybranych rynkach firma chce realnie zagrozić ByteDance, właścicielowi aplikacji TikTok.

Firma ByteDance, właściciel platformy TikTok zawarła nową długoterminową umowę z Sony Music na korzystanie z utworów należących do tej wytwórni. Dzięki temu twórcy treści na TikToku będą mogli nadal korzystać z podkładów muzycznych w postaci muzyki zgromadzonej w bibliotece aplikacji. Według nieoficjalnych informacji ByteDance zapłaci Sony Music znacznie więcej niż w przypadku poprzedniego kontraktu.

Platforma społecznościowa Douyin, chiński odpowiednik aplikacji TikTok miał w sierpniu 2020 roku 600 milionów użytkowników każdego dnia. Od początku roku oznacza to wzrost o 50 procent. W ciągu 12 miesięcy twórcy działający na Douyin zanotowali łączne przychody na poziomie 6,15 mld dolarów.

Koncern Oracle zajmujący się głównie dostarczaniem rozwiązań informatycznych w chmurze będzie zarządzał serwisem TikTok w USA - wynika z nieoficjalnych informacji. Firma ma przejąć kontrolę nad amerykańską częścią chińskiej platformy na nieujawnionych na razie warunkach. Z wyścigu o TikToka odpadł Microsoft, którego oferta została odrzucona.

Pomimo przepisów wprowadzonych przez Donalda Trumpa TikTok może uniknąć sprzedaży w Stanach Zjednoczonych. ByteDance - właściciel TikToka - prowadzi negocjacje z administracją Białego Domu w sprawie zastosowania innych opcji niż zakup platformy przez Microsoft czy Oracle.

Po zaledwie trzech miesiącach współpracy Kevin Mayer złożył rezygnację ze stanowiska prezesa aplikacji społecznościowej TikTok (należącej do chińskiej firmy ByteDance). Powodem jest spór chińskich właścicieli platformy z administracją Donalda Trumpa.

Nie tylko Microsoft jest zainteresowany zakupem TikToka. W kolejce do przejęcia należącej do ByteDance aplikacji ustawił się także Oracle. Koncern prowadzi rozmowy w sprawie objęcia kontroli w USA, Kanadzie, Australii i Nowej Zelandii. Donald Trump wyznaczył termin przejęcia TikToka na październik 2020 roku.

Nowa funkcjonalność Instagrama bardzo przypomina mechanikę działania TikToka. Czy to jednak wystarczy aplikacji Marka Zuckerberga, żeby wyhamować popularność chińskiego konkurenta? Dla Wirtualnemedia.pl komentują Jakub Biel, Artur Roguski i Kamil Mirowski.

Prezydent Donald Trump podpisał w czwartek rozporządzenie, zgodnie z którym transakcje i umowy z właścicielką popularnej aplikacji internetowej TikTok - chińską firmą ByteDance - stają się nielegalne. Rozporządzenie zacznie obowiązywać za 45 dni.

TikTok zapowiedział, że za kwotę 500 mln dolarów wybuduje na terenie Irlandii swoje centrum przetwarzania danych. Obiekt ma ruszyć w 2022 roku i stworzyć kilkaset nowych miejsc pracy. W centrum będą przechowywane informacje na temat europejskich użytkowników TikToka, co ma zwiększyć ich bezpieczeństwo.