Sosna pinia

teresab Data ostatniej zmiany: 2012-06-23 02:10:33

Sosna pinia

2012-06-16 22:11:02 - teresab

Czy można w naszych warunkach wyhodować Sosnę Pinię, nasiona przywiozłam w tamtym roku z Włoch?



Re: Sosna pinia

2012-06-18 18:46:41 - FilipJ

W dniu 2012-06-16 22:11, teresab pisze:
> Czy można w naszych warunkach wyhodować Sosnę Pinię, nasiona przywiozłam w tamtym roku z Włoch?
Można, będzie rosła do pierwszej ostrzejszej zimy, potem zmarznie. Ale
te 2-3 lata można się łudzić.
Pozdrawiam
FJ



Re: Sosna pinia

2012-06-18 20:36:18 - Jarosław Sokołowski

Pan FilipJ napisał:

>> Czy można w naszych warunkach wyhodować Sosnę Pinię, nasiona
>> przywiozłam w tamtym roku z Włoch?
>
> Można, będzie rosła do pierwszej ostrzejszej zimy, potem zmarznie.
> Ale te 2-3 lata można się łudzić.

Kiedyś znajomy przywiózł i wysiał w doniczkach. Prawie wszystkie
nasionka wzeszły, rosły na jakieś kilkanaście centymetrów, żółkły
i usychały. Później jakiś spec od drzew wyjaśnił, że to z braku
odpowiednich mikroorganizmów w glebie -- trzeba siać do ziemi
spod sosen. Czy spod tych naszych też się nada -- tego nie wiem.
I tu jest pierwsza przeszkoda, na którą trzeba uważać.

Jarek

PS
Sosna pinia nieodmiennie kojarzy mi się z sokiem juicowym pijanym
przez Tadeusza Fijewskiego w jednym z filmów o panu Anatolu.

--
Widziałem w botanicznym wileńskim ogrodzie
Owe sławione drzewa rosnące na wschodzie
I na południu, w owej pięknej włoskiej ziemi;
Któreż równać się może z drzewami naszemi?



Re: Sosna pinia

2012-06-22 23:05:45 - uciu guseva(sssss)@interia.pl

Moje na razie sią takie:
img16.imageshack.us/img16/7971/pict2421.jpg

Są z szyszek przywiezionych 2 lata temu z Grecji - gdy się otwarły
rozłupałem je i posadziłem część nasion.
Wtym paletce ze zdjęcia, w każdej z 10szęści były po 2 nasionka. Wzeszło
tyle ile widać. Reszta nasion czeka w lodówce:-)

--
---
uciu




Re: Sosna pinia

2012-06-23 02:10:33 - Jarosław Sokołowski

uciu napisał:

> Moje na razie sią takie:
> img16.imageshack.us/img16/7971/pict2421.jpg
>
> Są z szyszek przywiezionych 2 lata temu z Grecji - gdy się otwarły
> rozłupałem je i posadziłem część nasion.
> Wtym paletce ze zdjęcia, w każdej z 10szęści były po 2 nasionka.
> Wzeszło tyle ile widać. Reszta nasion czeka w lodówce:-)

Te co o nich pisałem, były ze dwa razy większe jak uświerkły.
Ja bym na wszelki wypadek spróbował tam dosypać trochę gleby
spod sosny.

Jarek

--
Teraz, jakby odarte od wichrów i śronu,
Stoją nagie; były to laski cynamonu
Lub udające sosnę gałązki wawrzynu,
Odziane zamiast kolców ziarenkami kminu.



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS