"Alkotubki" znikną ze sklepów. "Czy w imię marketingu można wszystko?"
Spółka OLV po ostrym sprzeciwie społecznym i zapowiedziach licznych kontroli ze strony państwowych służb i instytucji zdecydowała się wycofać z rynku tzw. małpki w tubkach Voodoo Monkey. Produkt wzbudził ogromne kontrowersje. - Atrakcyjny design i przystępna cena mogą przyciągać młodzież, a opakowanie dodaje produktowi atrybut dziecinnej niewinności, co w sposób niebezpieczny bagatelizuje problem alkoholizmu. Ale czy to dobrze? Czy w imię marketingu można wszystko, nawet jeśli łamie to zasady współżycia społecznego? - zastanawia się Marek Gonsior.
Dołącz do dyskusji: "Alkotubki" znikną ze sklepów. "Czy w imię marketingu można wszystko?"
ale konotacje nie są zakazane, tak jak reklama piwa 0%, a trudno o większą konotację.
mieliśmy WKT Soplica, Łódka Bols, etc.
Wszyscy komentujący uchodzą za inteligentów, a jednak boją się, że pomylą soczek z wódką ?