Super Linia skończyła 10 lat

To wyjątkowe pismo z roku na rok zdobywa coraz większy autorytet i popularność wśród czytelników, choć początki były bardzo skromne - zaczęło się od zaledwie kilkustronicowej wkładki do "Super Expressu". Już po kilku miesiącach okazało się jednak, że zainteresowanie tą tematyką jest większe niż się spodziewano. Dlatego też wydawca (Media Express) zdecydował się na wprowadzenie na rynek kolorowego magazynu nie tylko dla puszystych. Pomysłodawczynią i redaktor naczelną "Super Linii" od początku jej istnienia jest Ewa Kafarska. Miesięcznik redaguje 9 osobowy zespół, który utrzymuje bardzo silny, aktywny kontakt z Czytelnikami.

"Super Linia" w ciągu 10 lat istnienia przechodziła kolejne metamorfozy, by sprostać coraz bardziej wyrobionym gustom i oczekiwaniom czytelników. Udoskonalona została szata graficzna, poszerzona tematyka. Miesięcznik z roku na rok staje się coraz grubszy (obecnie 84 strony), w odróżnieniu od Czytelniczek, które dzięki lekturze skutecznie chudną. W czerwcu "Super Linia" znów wypięknieje, dzięki zmianie layoutu. Jego autorką jest Anna Leman-Gostyńska - znana graficzka i malarka. Nowy layout sprawi, że miesięcznik stanie się bardziej nowoczesny, jednolity pod względem stylu, kobiecy, a co za tym idzie bardziej atrakcyjny nie tylko dla tych wiernych od lat, ale także dla nowych Czytelniczek.

Niezmienna pozostanie konwencja, w jakiej "Super Linia" jest redagowana, czyli powiernika, poradnika i przyjaciela Czytelników. Sporo miejsca w miesięczniku zajmują listy od nich (15 tysięcy rocznie) oraz - udokumentowane zdjęciami - relacje z odchudzania. Twórcy pisma starają się podsuwać Czytelnikom nie tylko diety i ćwiczenia, ale i wspierać psychicznie, aby najpierw polubili siebie, zaakceptowali swoje ciało, a dopiero potem dokonywali zmian w sylwetce.

Wyjątkową na rynku prasy kolorowej formą utrzymywania aktywnej więzi z Czytelnikami są Kluby Puszystych, którym "Super Linia" patronuje. Działa ich w kraju 124. Najwięcej na Śląsku, w okolicach Zielonej Góry, Wrocławia, Warszawy. Do klubów należą panie (i coraz częściej także panowie), którzy chcą zmienić swój sposób życia - ćwiczyć, stosować diety, uczyć się zdrowego sposobu przygotowywania potraw. Działa także korespondencyjny Klub Dziewcząt (1293 członkiń)., które zwierzają się redakcji ze swoich radości i kłopotów, znajdując na łamach fachową pomoc, także w tak poważnych problemach jak bulimia czy anoreksja. "Super Linia" prowadzi także akcje specjalne: "Bank Pomocy AB" ( pomoc dla osób chorych na anoreksję i bulimię), akcję edukacyjną dla kobiet w ciąży i młodych mam - "Szczupłe dziecko, szczupła mama" oraz coroczny konkurs "Chudnij z nami". W dotychczasowych edycjach 824 osoby pozbyły się ponad 10 ton nadwagi.

"Super Linia" to nie tylko miesięcznik, ale także kwartalniki szerzej traktujące pewne tematy m. in. rolę ziół w odchudzaniu, czy fundamentalne zasady zdrowego stylu życia, jako alternatywy dla ciągłego odchudzania. Od początku tego roku działa strona internetowa miesięcznika www.superlinia.pl, na której znaleźć można informacje o aktualnym numerze pisma, nowinki dietetyczne, ćwiczenia, porady kosmetyczne, informacje o działalności Klubów Puszystych. Strona zawiera też podstawowe informacje dla reklamodawców.

Średnia sprzedaż "Super Linii" w 2003 roku wyniosła 60293 egzemplarze ( dane ZKDP), czytelnictwo 0,6 %, (średnia z 2003 roku PBC General, SMG/KRC A Millward Brown Company), co oznacza że "Super Linię" co miesiąc czyta średnio 161 tys. osób.