Pogłoski o wyleczeniu Kylie niepotwierdzone
Rzeczniczka prasowa Kylie Minogue zdementowała informacje podane przez dziennik "The Sun", jako australijska gwiazda była już zdrowa.
W maju wokalistka przeszła operację usunięcia raka piersi. Następnie przez sześć miesięcy poddawana była chemioterapii. Ostatnia sesja odbyła się 18 grudnia.
"The Sun" podał, że w miniony piątek piosenkarka otrzymała rezultaty najważniejszych testów, z których wynika, że w jej organizmie nie ma już komórek rakowych. Chcąc uczcić radosną nowinę, Minogue spędziła weekend ze swoim chłopakiem, Olivierem Martinezem, a następnie udała się do rodziny do Melbourne. "Kylie jest wniebowzięta i w końcu może odetchnąć z ulgą" - zdradził informator dziennikowi. "Ostatnie miesiące były dla niej bardzo ciężkie. Chwilami czuła się naprawdę źle. Na szczęście usłyszała wieści, na które tak bardzo czekała".
Jednakże rzeczniczka prasowa Kylie Minogue powiedziała w rozmowie z australijskim dziennikiem "Sydney Morning Herald", że informacje podane przez "The Sun" są nieprawdziwe. Nie chciała ona powiedzieć, czy piosenkarka przebywa w swojej ojczyźnie i czy cały czas jest poddawana leczeniu.
Gwiazdy
Dołącz do dyskusji: Pogłoski o wyleczeniu Kylie niepotwierdzone