SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Lider Lewicy zaskoczył słowami o pieniądzach od Google'a i Mety. "Nie mają nic przeciwko temu"

Minister Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski spotkał się w USA z przedstawicielami amerykańskiej branży cyfrowej. Jak zaznaczył w poniedziałek: “Big Techy nie mają nic przeciwko temu, by dzielić się pieniędzmi z mediami”. Lider Lewicy dodał, że ich zdaniem uregulowanie tej kwestii należy do państwa.

List otwarty byłych pracowników Google'a i OpenAI (fot. VDB Photos/Shutterstock) List otwarty byłych pracowników Google'a i OpenAI (fot. VDB Photos/Shutterstock)

Minister Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski pytany był w poniedziałek w Radiu ZET o spotkanie w USA z tzw. big techami, m.in. Google i Meta. Wskazał, że ogółem spotkań było ponad 20. "To są sprawy wpływu big techów na życie społeczne w wielu państwach i zwracanie uwagi, że są odpowiedzialne za to (...)., żeby nie stosować praktyk monopolistycznych" - wymienił minister.

Gawkowski zwrócił uwagę, że Google czy Meta zarabiają "olbrzymie pieniądze" na reklamach i na wykorzystywaniu różnego rodzaju innych informacji. "Według mnie obowiązkiem państwa jest doprowadzenie do sytuacji równych szans, w której dziennikarze i wydawcy dostają pieniądze za to, że ktoś udostępnia ich teksty" - podkreślił minister.

Google i Meta chcą płacić mediom? Gawkowski zaskoczył

Gawkowski pytany w Radiu ZET o to, co odpowiedzieli mu przedstawiciele amerykańskich big techów wskazał, iż stwierdzili że "są różne rozwiązania w prawach różnych państw i oni nie dyskutują z tym, jak państwa przyjmują swoje prawo, więc oni nie mają nic przeciwko temu". "Skoro wielkie korporacje twierdzą, że to państwa decydują, no to państwo powinno zdecydować jasno i wyraźnie, że udział wydawców w pieniądzach, które zarabiają korporacje powinien być wyraźny" - powiedział Gawkowski.

Minister dopytywany o to, czy Lewica będzie to forsować takie rozwiązanie w Senacie podkreślił: "całkowicie i niepodważalnie i nikt nie ustąpi z tego postulatu".

Czytaj też: Polski oddział Google'a wysłał list do setki senatorów. “Przestrzegamy”

Donald Tusk spotka się z mediami po proteście

Ponad 350 gazet i portali apelowało w miniony czwartek o zmianę przyjętej przez Sejm noweli prawa autorskiego. W sobotę premier Donald Tusk zaprosił organizatorów protestu dot. prawa autorskiego na spotkanie w środę w centrum "Dialog" o godz. 13.

Przepisy wraz poprawkami uchwalił w ubiegłym tygodniu Sejm. Jedna z nich zakłada zwiększenie z 3 proc. do 25 proc. objętości utworu, który może być wykorzystany na potrzeby zilustrowania treści w celach dydaktycznych lub związanych z prowadzeniem działalności naukowej.

Druga poprawka zastępuje sformułowanie "artyści i wykonawcy" słowami "twórcy i wykonawcy" oraz zakłada, że także twórcy opracowania "utworu literackiego, publicystycznego, naukowego, muzycznego lub słowno-muzycznego" są uprawnieni do stosownego wynagrodzenia.

Wydawcy obawiają się, że tego typu przepisy doprowadzą do "zagłodzenia mediów" przez duże platformy cyfrowe.

Dołącz do dyskusji: Lider Lewicy zaskoczył słowami o pieniądzach od Google'a i Mety. "Nie mają nic przeciwko temu"

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl