SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Canal+ przejmie gale KSW. Koniec współpracy z Viaplay

W poniedziałek Canal+ i KSW organizują konferencję, na której przedstawią szczegóły swojej współpracy. W ostatnich latach gale KSW pokazywał serwis streamingowy Viaplay, który wycofuje się z Polski.

Gala XTB KSWGala XTB KSW

Ostatnia gala KSW, którą będzie można oglądać w Viaplay, odbędzie się 19 października. 8 listopada wszystkie archiwalne transmisje i materiały dotyczące KSW znikną z platformy. Skandynawski serwis pokazywał imprezy od 2021 roku. Wcześniej organizacja walk sprzedawała przez 17 lat licencje telewizyjne Polsatowi, który dystrybuował pojedynki w ramach usługi pay-per-view (PPV). Do lata przyszłego roku Viaplay wycofa się z polskiego rynku, dlatego zmiana partnera dla KSW była koniecznością.

- Oferta serwisu Viaplay w Polsce nadal koncentrować się będzie na transmisjach najwyższej jakości treści sportowych dostępnych w naszym portfolio, takich jak rozgrywki Premier League oraz Bundesligi, decydujące wyścigi niezwykle emocjonującego sezonu F1 i wielu innych. Jeśli chcesz zmienić swój pakiet subskrypcji Viaplay lub z niej zrezygnować, odwiedź zakładkę „Moje Konto" na viaplay.pl lub skontaktuj się z naszym Działem Obsługi Klienta. W przypadku pytań dotyczących przyszłych wydarzeń organizowanych przez KSW, prosimy o bezpośredni kontakt z Federacją KSW - informował niedawno Viaplay.

Na jakich zasadach będą oferowane gale KSW?

Kilka dni temu zapowiadano ogłoszenie nowego partnera. -  W najbliższym czasie ogłosimy współpracę z nowym dostawcą, który będzie odpowiadać za transmisję wyjątkowej gali KSW 100 oraz kolejnych eventów - przekazało nam biuro prasowe federacji. Nastąpi to w poniedziałek w siedzibie Canal+ Polska.

- U mnie pod koniec września, a 14.10 potwierdzenie oficjalne nowego partnera KSW. To Canal+. Gale będą w systemie mieszanym. Jedne w abonamencie, inne w PPV. Szczegóły niebawem - napisał na portalu X (dawny Twitter) Kacper Sosnowski, dziennikarz Sport.pl.

W lutym br. m.in. Canal+ pokazywał galę XTB KSW Epic, na której odbyła się walka Tomasz Adamek - Mamed Chalidow. Imprezę mogli obejrzeć nowi subskrybenci pakietów Canal+ Seriale i Filmy (39,99 zł za pierwszy miesiąc, potem 29 zł miesięcznie) albo Canal+ (59,99 zł za pierwszy miesiąc, za następne 54 zł). Dotychczasowi użytkownicy Canal+ online mieli możliwość wykupienia transmisji za 39,99 zł.  - Zainteresowanie wydarzeniem było bardzo duże, co odzwierciedla liczba sprzedanych dostępów. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku - mówił wówczas Wirtualnemedia.pl Piotr Kaniowski, rzecznik prasowy Canal+ Polska. Po dodaniu do oferty Ligi Mistrzów UEFA, pakiet Canal+ Super Sport w Canal+ online kosztuje 69 zł miesięcznie.

Galę XTB KSW Epic można było też oglądać w serwisie KSWepic.tv należącym do federacji KSW. Oferowane były tam dwa warianty:  - Basic za 40,99 zł (transmisja w jakości 1080p i dostęp do jej zapisu przez 48 godzin po gali), - Premium za 45,99 zł (transmisja w jakości 1080p i dostęp do jej zapisu przez 168 godzin po gali).

Współwłaściciel federacji Martin Lewandowski był pytany przez dziennikarzy czy liczba sprzedanych dostępów PPV przekroczyła 100 tys. - Bardzo dobre pytanie, bardzo dobre! Powyżej, dużo powyżej proszę państwa. Ogólnie bardzo zadowolony jestem naprawdę z całości i chciałbym, żeby main event dotrwał do końca - mówił Lewandowski (cytat za mma.pl). Wojsław Rysiewski dyrektor sportowy KSW stwierdził z kolei, że być może sprzedaż zakręciła się w okolicy 150 tys.

Dołącz do dyskusji: Canal+ przejmie gale KSW. Koniec współpracy z Viaplay

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Damian
C+ to niech lepiej kupuje ligę angielską a KSW to tylko dodatek.
odpowiedź
User
ads
PPV niszczy sport
odpowiedź
User
Marian
Czyli jedna gala w roku będzie free, a reszta "live only on PPV" za jedyne 4 dychy ;) Z ligą angielską też różnie może być, bo zaraz pojawi się 6 kanałów Canal+ English Extra albo coś w tym stylu, ewentualnie normalny pakiet podrożeje o kolejne 2 dychy.
odpowiedź