SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Na czym najlepiej zarabiają polscy influencerzy?

Według raportu Imker i Influencers Live Wrocław tylko z działalności w sieci utrzymuje się co trzecia osoba określająca się jako twórczyni czy twórca internetowy. Co czwarty zarabia ponad 10 tys. zł miesięcznie. Na czym najlepiej zarabiają i jak tworzą?

Według różnych szacunków, ponad 200 mln osób na całym świecie zajmuje się profesjonalnie twórczością online.Firma Imker we współpracy z Influencers Live Wrocław, przeprowadziła w marcu br. ankietę wśród polskich twórców internetowych. W ramach badania ekonomi twórców w Polsce, ponad 600 osób tworzących w sieci zostało zapytanych o ich działalność. Okazało się, że dla co trzeciego twórcy internetowego działalność online stanowi główne zajęcie zarobkowe.
 

Mniej niż 20 godzin pracy tygodniowo
Twórcy z reguły poświęcają bardzo niewiele czasu na rozwój swojej działalności. Ponad połowa ankietowanych przeznacza na twórczość internetową mniej niż 20 godzin tygodniowo. Czas przeznaczany na pracę przez twórców jest jednak pozytywnie skorelowany z charakterem ich działalności – z reguły ci, którzy traktują ją jako swoje główne zajęcie zarobkowe, pracują więcej. Angażują się we współprace z markami, ale najwięcej zarabiają na sprzedaży własnych produktów

Sześciu na dziesięciu zapytanych twórców zarabia na swojej działalności w internecie. Największy odsetek ankietowanych (prawie 44 proc.) osiąga przychody w przedziale 1 000 – 9 999 zł miesięcznie. Co czwarty zarabia ponad 10 tys. zł. 
 


Obecnie dostępny jest wachlarz możliwości monetyzacji działalności online. Twórcy mogą zarabiać na reklamach w internecie, korzystać z platform crowdfundingowych (np. Patronite), oferować subskrypcję lub płatne członkostwo swojej społeczności, a nawet tworzyć i sprzedawać własne produkty. Ankietowani twórcy zarabiają najczęściej na współpracach z markami. Prawie połowa zapytanych twórców monetyzuje swoją działalność w ten sposób.
 


Najbardziej dochodowa sprzedaż autorskich produktów

Choć współprace z markami stanowią stosunkowo łatwą metodę zarobku, nie należy ona do najbardziej dochodowych. Znacznie bardziej lukratywna okazuje się sprzedaż autorskich produktów, zarówno fizycznych (np. książki, kubki, koszulki i inne gadżety), jak i cyfrowych (np. kursy, e-booki, audiobooki). Co trzeci twórca zarabiający na sprzedaży własnych produktów uzyskuje przychody powyżej 10 tys. zł miesięcznie. Wśród ankietowanych monetyzujących swoją działalność poprzez współprace z markami takie zarobki osiąga zaledwie 11 proc. ankietowanych.
 


Krzysztof Bartnik, założyciel i CEO Imker, podkreśla, że sprzedaż autorskich produktów może, poza wysokimi zarobkami, przynieść twórcom szereg innych korzyści, takich jak niezależność.

– Stawiając na autorskie produkty, twórcy wybierają pracę na swoich zasadach. Sami decydują, o czym chcą mówić, ile czasu chcą poświęcić na rozwój produktu, jak chcą go wycenić. Własne produkty, takie jak książki czy kursy, mogą sprzedawać jeszcze długo po ich premierze, dzięki czemu zapewniają sobie dochód pasywny. Oczywiście media społecznościowe nadal stanowią dla nich dobry kanał promocji dla produktów, ale nie muszą być w nich obecni non-stop. Zyskują niezależność. I tej niezależności życzę każdemu twórcy internetowemu.
 


Jak i co tworzyć, by osiągnąć sukces finansowy?

Szereg czynników ma wpływ na przychody osiągane przez twórców internetowych. Wysokość zarobków zależna jest między innymi od czasu przeznaczanego na działalność online. Twórcy, którzy pracują więcej, zarabiają lepiej.
 


Znaczenie ma również dobór kanału twórczości. Według ankiety Imker, najbardziej lukratywna jest działalność na YouTube. Wśród ankietowanych, którzy wskazali to medium jako swój główny kanał działalności, ponad połowa zarabia powyżej 10 tys. zł miesięcznie. Długie formy wideo z reguły są bardziej angażujące niż posty w social mediach, ich nagranie i montaż wymagają też znacznie większego nakładu pracy i umiejętności, co uzasadnia poziom zarobków osób działających na YouTube.

– Ciekawe i dobrze wypozycjonowane filmy na YT zarabiają na reklamach nawet wiele miesięcy po opublikowaniu. To kolejna kategoria działalności twórców, którą można zaliczyć do dochodu pasywnego – zauważa Krzysztof Bartnik.

Wysokie przychody osiągają również twórcy wysyłający newsletter, choć niewielu ankietowanych wskazało go jako swój główny kanał. 
 


Wielkość społeczności również nie pozostaje bez znaczenia w kontekście osiąganych przez twórców zarobków. Połowa ankietowanych, którym w głównym kanale udało się zgromadzić powyżej 50 tys. obserwujących, zarabia na swojej twórczości co najmniej 10 tys. zł miesięcznie. 
 


Jakość ponad ilość

Zdecydowana większość ankietowanych twórców wpisuje się w definicję mikrotwórców internetowych – ośmiu na dziesięciu twórców zgromadziło w głównym kanale mniej niż 50 tys. odbiorców. Największy odsetek badanych (38,9 proc.) stanowią twórcy, których społeczność liczy między 1 tys. a 10 tys. osób, czyli tzw. nanotwórcy. 

Fakt, że na wysokość zarobków wpływa wielkość społeczności, nie oznacza jednak, że jedynie makroinfluencerzy mogą z sukcesem monetyzować swoją działalność online. Przemysław Gerschmann, autor newslettera 52Notatki, zwraca uwagę na to, że ważniejsze od liczebności społeczności są budowane z nią relacje i autentyczność twórcy.

– O ile liczebność grupy odbiorców nie powinna ograniczać twórców, o tyle ważne jest, aby przed wypuszczeniem własnego produktu zbudować lojalną społeczność. Bez niej tworzenie i sprzedaż własnych produktów nie mają większego sensu. Jeśli nikt nie chce konsumować naszych treści za darmo, to tym bardziej nie zrobi tego za opłatą. W sieci mamy obecnie przesyt contentu sztucznie budowanego pod określoną grupę, do której autor nie należy. Odbiorcy wyczuwają ten fałsz, podobnie jak mdłe treści tworzone pod SEO czy przez AI. Uważam, że powinno się tworzyć tylko takie produkty i usługi, które samemu chciałby się konsumować i kupować - mówi Przemysław Gerschmann. 

Dołącz do dyskusji: Na czym najlepiej zarabiają polscy influencerzy?

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
budda
Loterie i karuzele VAT
odpowiedź
User
gosc
Influencer, według badań jeden z zawodów do których nie namy zaufania, nie ufamy. Nie wiem z czego te zarobki skoro w badaniach wyszło że im nie ufamy.
odpowiedź
User
elo elo
Na wciskaniu dzieciom energetyków i żarcia w proszku.
odpowiedź